Wysprzątany i gotowy – taki właśnie jest teraz ośrodek wypoczynkowy w Łącku, a to wszystko za sprawą Fundacji Grupy PKP i wolontariuszy. Jak co roku w ramach akcji wolontariatu pracowniczego ruszyliśmy, by zadbać o miejsce, w którym wakacje będą spędzać dzieci z niepełnosprawnościami oraz z najuboższych rodzin kolejarskich.

Kolejny już raz wolontariusze – pracownicy spółek kolejowych – sprzymierzyli siły z Fundacją Grupy PKP po to, by przygotować do nadchodzących wakacji Ośrodek Wakacyjny Kolejarzy w Łącku, w którym rok rocznie letni czas spędzają pochodzący z najuboższych rodzin kolejarskich i zmagający się z problemami zdrowotnymi najmłodsi.

– Z dumą obserwuję, jak każdego roku wokół tego wydarzenia gromadzą się osoby chętne, by nieść pomoc tam, gdzie jest ona potrzebna. Nasi pracownicy i wolontariusze pokazują w takich chwilach, jak piękną wspólnotą jest społeczność kolejarzy. Jednocześnie bardzo dziękuję zarządzającym spółkami, które wsparły Fundację w tegorocznej akcji, a były to PKP S.A., PKP Intercity S.A. oraz Telkol sp. z o.o. Państwa zrozumienie i zaangażowanie w szczytna ideę wolontariatu dowodzi, że niezmiennie być kolejarzem znaczy być „zawsze na służbie” – mówi Katarzyna Kucharek, prezes zarządu Fundacji Grupy PKP.

W tym roku do Łącka wyruszyło blisko trzydziestu wolontariuszy, by wykonać szereg prac porządkowych na terenie ośrodka, czyli m.in. mycie okien, podłóg czy grabienie skoszonej trawy. Wszystko po to, by najmłodsi bezpiecznie i radośnie spędzili tam wakacyjny czas.

Kolejowy Ośrodek Wypoczynkowy w Łącku, od trzydziestu lat prowadzony przez Krajowego Animatora Katolickiego Stowarzyszenia Kolejarzy Polskich ks. Ryszarda Marciniaka, jest położony w niezwykle malowniczej okolicy. Miejsce to powstało w latach sześćdziesiątych, niedaleko stacji kolejowej Łąck i było przeznaczone jako przestrzeń urlopowa dla pracowników Polskich Kolei Państwowych. Jedną z atrakcji tego miejsca jest możliwość spania w domach powstałych ze starych, drewnianych wagonów kolejowych.